Klasa multimedialno-dziennikarska
wtorek, 26 czerwca 2012
Krew, łzy i pot oraz kiełbary, czyli tam i z powrotem do Lginia
Wyjazd jak najbardziej udany, choć uroki przejażdzki jeszcze długo będziemy odczuwać. Szkoda tylko, że w niepełnym składzie...
1 komentarz:
Anonimowy
26 czerwca 2012 19:33
Tych co nie było niech żałują dlatego, że wycieczka bardzo udana ;)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tych co nie było niech żałują dlatego, że wycieczka bardzo udana ;)
OdpowiedzUsuń