czwartek, 15 września 2011

Pierwsze koty za płoty

2 komentarze:

  1. Super, że w końcu ktoś, czyli Emilia zdecydowała się przełamać ten mój fotograficzny monolog. Oby tak dalej:)

    Mr T

    OdpowiedzUsuń
  2. Ola jaka zamyślona..:) Jak gwiazda filmowa, a wokół niej fotoreporterzy ;)

    OdpowiedzUsuń